ŁANIA
Blondynka chwali się przyjaciółce: - A Misiek, wiesz, to powiedział, że wychodzę na zdjęciach zupełnie jak łania! - Taaak? To super! -cieszy się psiapsiółka - A powiedział tak pewnie dlatego, że masz takie długie i zgrabne nogi (tu psiapsiółka zrobiła cudzysłów palcami) i robił ci zdjęcia nagiej? Cooo? No, przyznaj się! - No, nie całkiem. - cieszy się blondi nie wiadomo z czego. - Byliśmy zimą w lesie. Ubrani w 4 kurtki każde, bo ze 20 na minusie było. I spotkaliśmy taką budkę w tym lesie, taki, wiesz paśnik, czy żłób, dla saren, czy co. No i Misiek kazał mi wsadzać głowę do tego żłobu, pochylać się i udawać że przeżuwam siano. I wtedy mówił, że wyglądam całkiem jak łania...
(by AVITI, 10.05.2016)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz